I nocas radi bol za tebei dok te za

i dziś na ból dla Ciebie
a gdy sobie wyobrazić koniec siebie szczęścia
może skakać w dal

Ale gdy otwieram moje opuchnięte oczy
nic nie jest w mojej mocy
rzeczywistość uderzyła mnie w głowę jak młot

ref.
jako nawrotu wciąż żyjesz w złym
ter mnie, jak mogę odmówić i
w tym bałaganie dodać zero każda moja

promasaj się radować i cieszyć

jestem w tym bałaganie dla siebie
wprowadzenie na błyszczyk
być piękna end
być piękny w końcu

a dziś na ból dla Ciebie
rozpaczliwie chcą cię dla siebie
jakoś moje przeznaczenie w

a kiedy patrzę na ścianach
białym z moich wspomnień pochodzą pchnięcia
i jedna biała ręka spadnie na podłogę

ref.

Chcę zobaczyć siebie w niebieskim
w oddali to samo dla wszystkich portów
Wiem, że jestem na miejscu teraz
by w końcu pozbyć się wszystkich

i gdzie to wszystko się dzieje
gdy jeden nie ja
to wszystko zmieści się w List
i zostawić